Dobra reklama produktu online z użyciem landing page
Reklama produktu, której używasz, nie przynosi takich efektów, jakich oczekujesz? Prawdodpobnie to dlatego, że trafiasz nią do zbyt ogólnej grupy, która w większości wcale nie jest zainteresowana Twoją firmą. Dzięki landing page będziesz mówić dokładnie to czego klient by oczekiwał i w sposób jaki do niego trafi. W przeciwieństwie do reklam produktów z tradycyjnych mediów, przekaz na landingu jest całkowicie dopasowany do precyzyjnej grupy odbiorców. Zaciekawiony? Więcej informacji znajdziesz niżej!
Strona landing page działa tak dobrze, bo w Internecie nie ma miejsca na przypadek. Nie opłaca się płacić za billboard, który zobaczy 10.000 osób, ale tylko 100 z nich będzie zainteresowana. Reklama produktu w internecie, pozwoli Ci trafić do tych 100 osób od razu – i znacznie mniejszym kosztem.
Zaraz przejdziemy do meritum – pozwólmy najpierw przekonać Cię liczbom!
Reklama produktu tradycyjna a internetowa: statystyki
Jak wynika z badań Advice Interactive Group – tylko 18% tradycyjnych reklam generuje dodatni zwrot z inwestycji.
Inne badanie wykazało, że dotarcie do 2000 odbiorców za pomocą reklamy produktu w gazecie to koszt 900 dolarów. Wyświetlenie się takiej samej liczbie internautów wiąże się z wydatkiem 18 razy mniejszym.
To wciąż za mało statystyk? Co powiesz na te dane:
- Ponad 51% użytkowników poznaje nowe marki podczas korzystania z urządzeń mobilnych;
- Google otrzymuje około 80.000 wyszukiwań na sekundę i 3 miliardy wyszukiwań dziennie;
- Zdaniem 93% marketerów ankietowanych przez Go Gulf, treści internetowe są skuteczne. 88% z nich chce przy tym, aby znaczna część ich treści tworzonych w przyszłości była interaktywna;
- W badaniu Clutch Advertising Survey okazało się, że u 33% z 1030 ankietowanych rozpraszające reklamy wzbudzają negatywne emocje, a 46% nie lubi reklam zbyt długich. Zarówno rozpraszanie, jak i długi czas emisji wskazują jednoznacznie na telewizję czy radio, które to w przeciwieństwie do np. YouTube nie umożliwiają przewinięcia spotu czy zapłaty za pakiet pozbawiony reklam. 51% badanych wskazało też, że nie przekonują ich reklamy niezawierające istotnych informacji (a strony landing page są w informacje bogate!);
- W kwietniu 2021 r. Polacy wydali w Internecie 13,9% więcej, niż w kwietniu 2020 r.;
- ExpertSender, lider w automatyzacji marketingu, opublikował raport, z którego wynika, że już 70% Polaków kupuje przez Internet;
- Badanie Adlucent wykazało, że aż 71% respondentów woli reklamy dopasowane do ich zainteresowań i nawyków zakupowych – a jedynie Internet umożliwia taką personalizację;
- Według statystyk Influencer MarketingHub, 70% procent ruchu reklamowego generują urządzenia mobilne. Jeszcze 9 lat temu, ten wynik wynosił ok. 18%.
Czemu reklama produktu na landing page przeważa nad tradycyjną?
Jak widzisz, liczby imponują. Ale odpowiedzmy na najważniejsze pytanie: z czego właściwie wynikają te statystyki? Czemu zapewniają lepsze wyniki niż reklama w widocznym miejscu przy drodze?
Reklama produktu na Landing Page:
1. Daje wybór
Przede wszystkim, w artykuły czy strony docelowe internauci wchodzą z własnej woli. Dochodzi wtedy do przekierowania ruchu z wyszukiwarki czy banerów reklamowych na landing page, bo ktoś po drugiej stronie ekranu sam do tego doprowadził.
Kampania reklamowa w tradycyjnych mediach działa znacznie gorzej – bo odbiorca nie może zdecydować, czy chce ją oglądać. Sama przerywa mu oglądanie programu albo wyskakuje przed oczyma na autostradzie.
Odbiorcy oglądający Twoją stronę trafiają na nią w dużej mierze właśnie dlatego, że lubią mieć wybór.
2. Pozwala dotrzeć do określonej grupy docelowej
Na wysoką konwersję (czyli wykonywanie przez potencjalnych klientów oczekiwanych akcji, np. rejestracji lub dokonywania zakupów) wpływa to, czy trafisz w grupę docelową. Cóż z tego, że kampanię wyświetli 1000 użytkowników, jeśli tylko dwóch z nich wejdzie na twoją stronę, a zakładanej akcji nie wykona żaden z nich? Takie „puste wyświetlenia” nie przekładają się dobrze na konwersje… i są charakterystyczne dla reklam tradycyjnych.
Przykładowo – reklamą produktu czy swoich usług w prasie trafisz do bardzo ogólnej grupy: czytelników gazety. Jeśli czasopismo dotyczy konkretnej branży (czyli nie jest np. „kurierem miejskim”), Twoja grupa rozszerzy się do czytelników, zainteresowanych danym tematem. To jednak wciąż zbyt ogólny typ odbiorcy – nie umywa się do wykreowanej persony. Nie masz pojęcia, czy odbiorca pochodzi z Krakowa czy z Wrocławia. Nie wiesz, z jakimi problemami się zmaga, czego oczekuje od produktu i jak wygląda jego typowy dzień.
Strona firmowa umożliwia Ci zgromadzenie w konkretnych miejscach (a więc np. na landing page) konkretnych użytkowników.
Czy wiesz, że każdą ze stron lądowania możesz skierować do bardzo konkretnych odbiorców, zainteresowanych właśnie poruszanym tematem, lub znajdujących się np. w konkretnej lokalizacji? Jeśli np. oferujesz produkt, po który naturalnie lepiej wybrać się osobiście (np. samochód, suknia ślubna, świeże warzywa i owoce), możesz trafić z reklamą przekierowującą na landing page do osób, które znajdują się niedaleko Ciebie.
Jeżeli zaś Twoje strony dotyczą branży, której odbiorcy mają średnio 26-41 lat, możesz skierować kampanię reklamową właśnie do nich.
W ramach kampanii marketingowej, np. Google Ads, możesz też trafić do odbiorców używających konkretnych słów kluczowych przy wpisywaniu zapytań w wyszukiwarkę. Wtedy Twoja reklama produktu (przekierowująca po kliknięciu w landing) wyświetli się na samej górze wyników wyszukiwań, w zakładce „sponsorowane”.
To nie wszystko. Personalizacja reklam opiera się też na oferowaniu sprzedaży produktów podobnych do tych, które użytkownik kupił (bądź wyświetlił) wcześniej u Ciebie lub na innej stronie. Właśnie dlatego często widzisz w Google oferty produktów, o których szukałeś informacji np. podczas pracy. Jeśli używasz zaś słów kluczowych związanych np. z komputerem, w proponowanych wynikach wyszukiwania czy obrazach wyświetlą Ci się też produkty powiązane: mysz czy słuchawki.
3. Umożliwia dokładną analizę
Nie oszacujesz, ilu przechodniów spoglądających na billboard kupiło Twój produkt albo się nim zainteresowało. Google czy Facebook pokażą Ci z kolei dokładne statystyki o osobach, które wyświetlały Twoje strony czy klikały w reklamy. Takie analizy pozwolą Ci uzyskać dodatkowe dane o Twoich odbiorcach. To pomoże Ci we wprowadzaniu na rynek nowego produktu – dopasowanego lepiej pod preferencje Twoich klientów. Określisz dzięki nim, jaką konkretnie masz grupę docelową.
Google umożliwia oszacować m.in.:
- dokładną liczbę wejść na stronę;
- jak odbiorcy do Ciebie trafili (za pośrednictwem wyszukiwarki, Google Ads, Facebook Ads, maila, odesłani z innej strony internetowej, przez ręczne wpisanie adresu itd.);
- w jakim mieście przebywali;
- z jakiego urządzenia odwiedzili stronę internetową;
- współczynnik odrzucenia formularza – dzięki tej funkcji ocenisz, czy pytania zawarte w formularzu lub jego długość mogą zniechęcać użytkowników do skorzystania z Twoich usług;
- średni czas spędzany na stronie;
- współczynnik konwersji – czyli ile procent odbiorców zostało zachęconych przez Twoje call to action i wykonało oczekiwaną czynność.
4. Sprawia, że potencjalny klient trafia do Ciebie bez względu na okoliczności
Blok reklamowy w połowie paradokumentu wiąże się z zupełnie inną inwestycją niż ten wyświetlany w przerwie między połowami meczu na Euro. Za wzmiankę o promocji przed Black Friday zapłacisz więcej niż za tę samą informację w „zwyczajnym” okresie. Tradycyjna kampania marketingowa wiąże się z wahaniem cen – a więc i wahaniem skuteczności dotarcia do potencjalnych klientów.
W przypadku wyszukiwarki Google czy social mediów jesteś ponad tym wszystkim. Konkurujesz wyłącznie ze swoją branżą, a nie artykułami o sporcie czy wyprzedażach w popularnej drogerii (no chyba, że tego właśnie dotyczy Twoja działalność, lub jakimś cudem pozycjonujesz się na frazy związane z Lewandowskim).
To oznacza, że bardziej zamożna marka nie wygryzie Cię z wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania Google’a. Jeśli Twoi odbiorcy będą używać określonych słów kluczowych, trafią do Ciebie bez względu na okres.
5. Pozwala dotrzeć do klientów spoza Polski
Odpowiedz sobie na następujące pytania:
- Czy chcesz trafić wyłącznie do osób przechodzących obok konkretnego miejsca z reklamą lub oglądających konkretny program?
- Czy chcesz, by z Twoich usług korzystały wyłącznie osoby znajdujące się w Polsce?
Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś „nie”, czas stworzyć landing!
Bez względu na to, czy na stronie głównej oczekujesz obcokrajowców, czy Polonii zza granicy, po wypozycjonowaniu landinga konkretnymi frazami kluczowymi, pokażesz się im w wynikach wyszukiwania. Jeśli zaś będą przeglądać polskie (i nie tylko) strony, na których się reklamujesz, też do nich trafisz. Podobną możliwość daje Facebook. Możesz ustawić na nim reklamę dla odbiorców z konkretnego kraju lub regionu, która po kliknięciu przekieruje ich na stronę lądowania.
Możesz też tak jak w przypadku punktu nr 2, od razu ustawić ofertę dla grupy docelowej zza granicy. Służy do tego funkcja kierowania międzynarodowego.
Jeśli zaś umieszczasz stronę na różnych domenach, w zależności od języka wybranych grup odbiorców, od razu oddzielisz ruch na landingu w domenie polskiej od ruchu na landingu w domenie np. angielskiej. Wtedy, każdą stronę zmodyfikujesz pod inną grupę, dostosowując call to action czy historię do mentalności danej społeczności.
6. Umożliwia wykorzystanie potęgi mediów społecznościowych
Pamiętaj, że na landing produktu wchodzą nie tylko osoby odwiedzające od razu Twoją stronę firmową. Warto zadbać o to, by dotrzeć również do użytkownika scrollującego właśnie Facebooka czy przeglądającego artykuł na serwisie informacyjnym związanym z Twoją branżą. Włącz w każdym z tych miejsc reklamę lub zamieść na nich linka czy przycisk call to action zachęcający do przejścia na landing produktu. Ich skuteczność przekłada się na wejścia na stronę, a więc i na docelową konwersję związaną np. z wypełnianiem formularzy czy subskrypcją newslettera.
7. Zwiększa szansę na wykonanie określonego działania
Tradycyjne reklamy produktów ukazują się odbiorcy zazwyczaj wtedy, gdy jest zajęty czymś innym. Może iść przez miasto, prowadzić samochód, oglądać interesujący go film, szukać w gazecie konkretnych informacji. Twój produkt czy usługa, choć może wzbudzić zainteresowanie, w danym momencie nie jest dla niego priorytetem. Kierujący pojazdem nie sięgnie przecież po telefon, by zadzwonić do Ciebie. A nawet, jeśli poczuje się zachęcony i zostawi to na później, prawdopodobnie zapomni Twojego numeru, zanim wróci do domu.
W internetowej kampanii reklamowej sprawa wygląda zupełnie inaczej. Kiedy klient znajdzie się na landing page’u, masz pewność, że będzie zajęty konkretnie nim. Wtedy łatwiej nakłonić go do odpowiedzi na Twoje call to action.
W tym argumencie zawiera się kolejny. Znaczną większość ruchu w sieci generują obecnie użytkownicy, przeglądający Internet na urządzeniach mobilnych. Jeśli więc liczysz na konwersję w postaci klikania w przycisk CTA „zadzwoń”, łatwiej przekonasz użytkowników, którzy mają w ręku telefon.
8. Działa interaktywnie
Jeśli strony i ich elementy są w stanie oddziaływać na siebie nawzajem, są interaktywne. W przypadku reklamy internetowej – interaktywność objawia się tym, że możesz przejść z jednej strony na drugą, zapisać się do newslettera, skontaktować się przez czat czy formularz kontaktowy. Dla użytkownika im więcej opcji w jednym miejscu tym lepiej.
Na interaktywności zyskują wszystkie Twoje media. Nawet gdy klient nie jest zainteresowany landingiem konkretnego produktu lub usługi, jeśli spodoba mu się Twój branding czy cele, chętnie przejdzie na inne podstrony lub zasubskrybuje newsletter. Kiedy witryna odnotuje większy ruch, cała Twoja marka zyska większą popularność.
Nie zapomnijmy o integracji strony z systemami (np. płatności). Możliwość natychmiastowego kupienia produktu po zapoznaniu się z informacjami o nim zapewnia znaczną przewagę reklam internetowych nad tradycyjnymi. Co z przejściem na podstronę z komplementarnym produktem? To też możliwe!
Reklama produktu na landingu nie stoi „sama sobie”. Odbiorca jest jej integralną częścią!
9. Pozwala na lepsze ukazanie produktu
Na billboardzie ogranicza Cię ilość treści, którą użytkownik zdąży przyswoić, mijając reklamę na ulicy czy na drodze. Telewizor nakazuje Ci zamknąć się w konkretnej długości spotu. W gazecie czy na ulotce nie zawrzesz animacji. Jak widzisz – tradycyjne media mocno ograniczają Cię w prezentacji produktu.
Strony landing page możesz zaprojektować tak, jak tylko chcesz. Zamknąć temat w kilku zdaniach albo rozbudować prezentację o wiele działów i spis treści. Pozwolić działać słowom i obrazom w dowolnej formie. Załączyć filmy z opiniami klientów, animacje i wizualizacje 3D. Trafić do persony historią, która ją poruszy, a nie zmieściłaby się w radiowym spocie.
Dzięki temu wszystkiemu strona wpływa bardziej na emocje i zmysły widza.
Oddziaływać będzie na nie przez czas, który sam wyznaczysz – nic Cię nie ogranicza.
Co wyróżnia LP na tle innych treści w Internecie?
Wiesz już, że internetowa reklama produktu przeważa nad tradycyjną pod kątem personalizacji, ale czym właściwie różnią się poszczególne strony i reklamy od strony lądowania? Czy Facebook Ads albo strona główna nie dają tych samych możliwości, co landing?
Strona internetowa innej stronie nierówna. Odróżnijmy więc pojęcia, które często są mylone.
LP a strona główna
Czym właściwie różni się strona docelowa od strony głównej? Wyjaśnijmy to na przykładzie. Poruszanie się po stronie głównej można porównać do samodzielnego poruszania się wokół sklepowych półek i zbierania informacji o dostępnych produktach. Od Ciebie zależy, czy przeczytasz najpierw informacje o produkcie, który Cię zainteresował, czy zapoznasz się z rozmieszczeniem i budową poszczególnych działów (architekci – wiemy, że tak macie).
Landing page jest z kolei jak asystent, który podchodzi z pomocną dłonią. Opowiada Ci o konkretnej usłudze lub produkcie i informuje, jak Ci pomoże i jak wpłynie na Twoje życie.
Landing, podobnie jak asystent, zachęca też do wykonania konkretnej akcji – zakupu, pobrania e-booka, zapisania się do newslettera, polubienia fanpage na Facebooku czy Instagramie. Strona główna zawiera bardziej ogólne informacje, nie przedstawia od razu konkretnego produktu. Stanowi punkt orientacyjny, odsyła do innych podstron.
Landing page znajdziesz najczęściej u firm nastawionych na sprzedaż konkretnych, pojedynczych produktów lub usług. Zachęcają, byś dowiedział się więcej właśnie o konkretnej rzeczy.
Oczywiście posiadanie rozbudowanej strony firmowej, nie wyklucza umieszczenia w jej strukturze landing page’y lub zbudowanie reklamy konkretnego produktu na osobnej domenie. Sklep internetowy z kosmetykami może bowiem stworzyć osobny landing, prowadzący do pobrania e-booka, wyjaśniającego podstawowe zasady pielęgnacji twarzy z wykorzystaniem przykładowych produktów z asortymentu sklepu.
Sklep z elektroniką może natomiast stworzyć osobny landing page telefonu, na który wszyscy od miesięcy oczekiwali, lub zareklamować na nim usługę składania gotowych zestawów komputerowych z pojedynczych komponentów dostępnych w ofercie. Każda z tych stron zachęci od razu do wykonania akcji (zakup telefonu/skorzystanie z usługi).
LP a reklama produktu na stronie zewnętrznej
Czym różni się z kolei landing od kampanii reklamowej produktu czy usługi np. na Facebooku, czy stronie zewnętrznej? Przede wszystkim, reklamy umiejscowione w widocznym miejscu służą wejściu na docelową stronę. Po takim przekierowaniu, dzięki landing page możesz przekonać użytkownika do następnych kroków. To docelowe działanie klienta, na którym nam zależy.
Skuteczna reklama produktu na LP: przykłady
Na tym, jak napisać je dobrze skupimy się innym razem. Założyliśmy, że w tym artykule dowiesz się, czemu w zasadzie warto mieć landing. Damy Ci jednak przedsmak, byś mógł zobaczyć, jak taka strona może wyglądać u Ciebie.
1) Evotec
To działa, bo przekonuje użytkownika, że lepiej chronić, niż naprawiać. Ty też wolisz np. naklejać szkło ochronne na telefon, zamiast oddawać urządzenie ze zbitym ekranem na serwis, prawda?
2) Eyemed
A w tym przypadku siła polega na pokazaniu, jak wyglądałoby życie persony bez męczącego ją problemu. Porusza wszystkie minusy wady wzroku – i pokazuje realne rozwiązanie. Od samego początku wpływa na emocje użytkownika.
Jak myślisz, jak takie reklamy wpłynęły na użytkownika i na konwersję? Czy widzisz oczyma wyobraźni podobną formę marketingu także u siebie?
Reklama produktu na stronie: podsumowanie
Warto zadbać o reklamę produktu w formie landing page, by uzyskać coś więcej, niż tylko wyświetlenia i wzmocnić siłę kampanii marketingowej. Jeśli nie brakuje Ci odbiorców, ale np. narzekasz na niski wskaźnik konwersji, taka strona pomoże Ci osiągnąć znacznie lepszy wynik.
Taka reklama charakteryzuje się też znacznie lepszym dopasowaniem do idealnej persony. W przeciwieństwie do tradycyjnych mediów, w Internecie nie ma bowiem miejsca na przypadek. Z pomocą narzędzi Google’a możesz trafić do konkretnej grupy docelowej – służą do tego spersonalizowane reklamy, przekierowania ruchu czy słowa kluczowe. Z ich pomocą, ocenisz też skuteczność kampanii oraz współczynnik konwersji.
Najciekawsze artykuły
Sprawdź też